Temat którego nie lubię. Samo okaleczanie to najgorsze ranienie siebie. Rozumie że ból który sprawiacie sobie przez to sprawia wam tą ulgę i przyjemność to się uzależniacie od tego , ale nie warto tego robić zostają blizny i ludzie myślą że masz problemy psychiczne. Gdy chcesz to robić bo inni to robią lub aby pokazać że jesteś już na tyle dorosła to jest szpanerskie i głupie. Ludzie nie traktują takich ludzi poważnie , ale nie będzie ci wstyd gdy pójdziesz do apteki po bandaże i maść na rany ? Mi było bardzo głupio i się bardzo cieszę że większości ran u mnie nie widać Ja robiłem to z głupoty bo cierpiałem... ale teraz gdy widzę że mam gdzie nie gdzie blizny to zastanawiam się jak pomóc innym którzy to robią. Szczerze mówiąc chciałbym z takimi osobami porozmawiać nawet jak nie mogę w realnym świecie to na tinach lub skeypie wtedy bym bardziej pomógł. Moi znajomi robili mi tak że ile miałem ran tyle razy mnie uderzyli w tą rękę albo w twarz aby mnie tego od uczyć i tak się stało już się nie tnę. Ta metoda nie jest dobra ale mi pomogła bo mi pokazali co to ból.