`Ja daje tylko falszywe poczucie szczescia.Nie moge nic nikomu ofiarowac .Chcialam odbudowac swiat, a oto widze, ze to ja jestem jedna z tych brutalnych swin i arogantek..Jestem owocem, który nigdy nie dojrzeje, bo juz od urodzenia jestem zarobaczona... A robaki zjedza moje cialo.. Choc jest go tak malo..`
A dzis bylam z Monika u Ani.
ech..jak długo z nimi nie gadałam..
No i Paweł sory..Wiesz za co.
I naszczescie sie wyjasnilo :).
/PAULINQUE.