Sobota ; **** < 3
Rano w sobotę poszliśmy do Budynia do domu ; ** Ogarnełyśmy się po ciężkiej nocce ; dd ;* Ja poszłam z Misiem ;* a Budyń gdzieś tam ;* ;d Potem wolice ;d Nastepnie szybki powrót bo Michu chciał się spotkac ; * na spotkaniu oczywiście zajebiście ; d no i się zaczeło jak wracałąm ze spotkania zadzwonił Pitol ; d z numeru Ariela ;) Wyjebał z Wyjazdem do wiktorowa ;D no i tak się stało ; )
Zimne piwko dodało mam jeszcze wiecej humoru i załapalismy klimat ;d Pitolowi oczywiście sie tam nie podobałooo to pizda gdzieś indzej sorry nie wiem gdzie ;d Sie działo no nie ;d Ale jeszcze był ogar moj, Budynia i Kabana ale Piotrka już nie stety nie ;) wyjebał nogi przez okno Kabana samochodu i zajebała jakiemus chłopakowi z buta ha haaa ;) ;D ( jadąc z wiktorowa ) potem działaka budynia <3 kompu kompu w basenie ;d moja bez cenna gleba na szczupaka ;d ni i dzida na balety oj działo się ; ) Piotrkowi i Arielowi ( kaban) zachciło sie palić ; ) co to już każdy wie ;) ni i dzida samochodem Kabana do lasu glośna muza mm ;D "Kali - Pełnia ;d " Pitol na dachu coś tańczył ;dd i te teksty ; d wgl zajebiście ; ) Potem zamiana miejsc Kabana i Pitola uwaga Piotrek za kierownica ; ) z miejsca nie umial ruszyc ; d " PITOL NIE UMIE JEŹDZIC ; D " potem to tak z 2 godz. ;) potem działka Budynia wita pomownie ;d z chłopakami ;d 3 skrzynki piwa z naszymi dodatkami ;d ; * Piotrek ( pitol ) wjebał się do basenu oczywiście to przydatek ;d Potem do środka i dalej picie ;d dmuchanie świeczek ; d Pitol " za 30 minut nowy rok " ha ha ;DDD Pizda jazda ; d potem juz nikt nie ogarniał ; ) w 4 na jednym łóżku ;d rano to już wgl nie ogar każdy zkacowanu ;d i każdy miał smaka na powtórkę i ona będzie ; * już Sobotę ;* miejsce i czas znamy tylko my czyli ; Ja ;) Madzia <3 Kaban ;) Pitol ;) . To tyle ; ) aaa Kaban masz zajebista muze ;dd ;*
Pozdrawiam ;*
Madzia <33 Pitol ;) Kaban ;) I Misieeeek <33