WŁAAAAAAAAM.! nananananaaaa.!

Eno helloł, robimy szooł.!

Tipsy w górę i w ogóle. Frajerów nie przyjmuję. : O

 Nono. Gdzieś to wyczytalam i chciałam poudawać fajną, sorkiiii.

ESTELLA jestem.

Taka tam żałośnie pokemoniasta, infantylna i kosiana ja. ; pp.

Włama od wczoraj robię. -,-.

Brawo dla mnie. ; X.

Jeeejejejjj. I macie i tak taką soł słłitt samojebke z rączki. : O.

Jak tu śmiesznieee. : O.

Mrrałł.

Dobra.

A WERKA lubi moje teksty i ściąga.! : O. ; < .

Kurcze, kurcze, jaka przykra sprawa. ; < .

I już z nią nie będę pisała, never, never, bo ona już zna 90% moich jakże wyrafinowanychproelomega odzywek. ; < .

Próbowałam ją przestawić na słuchanie rapu. : O .

Ale nienienie. -,-.

Niech spada teraz. ; p.

I lubię jej zastanawianie się, jak wczoraj. ^ ^

Ale nie lubię tego, że uważa, że zaśnie w oczekiwaniu na koniec mojego kąpielowegolovezwzwzw.

Dobra, nie chce mi się już kombinować.

Leci coś w ten deseń:

`kręć, kręć, ja na to mam chęć`

`kręć mi dupą, kręć, żeby wszystko się kręciło dookoła dupy Twej`

Ahaaa. Okej.-,-.

Co ja sucham.? -,-. : O.

Samo się włączyło, noo.! ; p.

+Nie spamujcie Werkowatej na gadu, bo pewnie nakurwia w Simsy znów. ; < .

++Współczuję zrycia bani po czytaniu moich cudownychgenialnychitd rozkmin.

koooochÓ. ; 3.

Paa. ; *.