Moja miłość to zemsta..
Nigdy nie będzie wolna.
Zawsze pełna wątpliwości,
Do sprzeciwu niezdolna..
Moja miłość to deszcz..
TY płaczesz mymi łzami.
Nikt nie wie, jak to jest,
Uciekać..przed Twymi oczami..
Moja miłość to dom..
Z podziemnymi korytarzami.
Nie ma tam wstępu on..
Nie zna się z mymi myślami.
Zamknęłam go w ciasnym pokoju,
Z oknem na lepsze zło..
By żył w wiecznym spokoju,
Że nie dotyczy go..
..to nie dotyczy go..
./Zraniłeś mnie bardzo.. ale już nie będę płakać.. o niee.. już nie..
To nie ma sensu../
aaaaa.. i wielki Dzieki dla Topoli..
i co.? zadowolonaa.?
Osiagnelaas co chciałaś..?
To gratulujee..
Pamietaaaj.. ! Ty juz go masz.. Wygralas bitwę... ale nie wojnę..
A wiedziałas o mnie wszystko.. Ile razy Ci płakałam w ramiona, ze chce
do niego? Ile razy się cieszyłam, gdy bylam z nim.. no ile razy..?
a Ty mi sie taak odpłaciłaaaś...
Ciesz sie ciesz.. mozesz byc z siebie dumnaa..
Chłopakooom i taak zalezy tylko na Jedym..
[i]'Uważaaj nigdy nie wierz żadnemu chłopakowi, im zależy tylko na jednym. Dla nich nie jest ważnee, że trzymaja Cie za rekę.. pocałują.. oni ZAwsze LICZA na coś wiecej..'s.Wanda.[/i]