dzisiaj śpię u przyjaciółki, jak zwykle będziemy wild kids. jestem po całym dniu spędzonym na dworze z dominikiem i dziewczynami. :) ofc. pełno śmiechu, kocham z nimi być. teraz miętowa herbatka i będzimy sobie ćwiczyć. ;>
ś: kromka chleba z cienką szynką ze schabu (ble, babcia kazała)
o: rosół z makaronem i marchewką. <3 350 ml.
p/k: dwa kiwi, trochę orzechów i 4 cukierki nimm2. <3
miłej nocy! ;-*