"It's true
Life will smile 4 U"
Axwell & Sebastian Ingrosso feat. Salem Al Fakir "IT'S TRUE"
Ta nowa formuła edycji notek na fotoblogu, reklamowana przy dodawaniu zdjęć jako "rozszerzona", działa sobie jak chce... Jest wprost beznadziejna
Z kolei stara jest równie mało praktyczna, a najlepsza była poprzednia rozszerzona, której już oczywiście nie ma... I między innymi dlatego pisanie kwestii pod zdjęciami nie należy już do wielkich przyjemności - wersy są zjadane, umykają gdzieś puste akapity oddzielające myśli, a motywy wklejane, czyli np. moje wiersze tu prezentowane, kapryśnie znikają przy najdrobniejszej zmianie kroju czcionki czy jej wielkości. Szkoda, że ulepszanie systemu przedstawiania swojej twórczości nie idzie w parze - przynajmniej w moim przypadku - z jego funkcjonalnością
A na tym zdjęciu siedzimy sobie z Mateuszem aka Dziczkiem w krzolunach niedaleko Zetki
Tak, tak - nawet na własnym osiedlu można rozłożyć karimaty wśród zarośli i usiąść sobie wygodnie z piwem w łapie chwytając dzień w maksymalnych rozmiarach
Po prostu trzeba chcieć, a wrażenia mogą być o wiele piękniejsze niż w przypadku tkwienia w jednym z setki ogródków piwnych na Pietrynie, pod którymi wciąż jeżdżą auta, piwo jest drogie, a towarzystwo często pozostawia wiele do życzenia
Widoczne na fotce - zrobił ją Adam aka Adamus -posiedzenie odbyło się zaraz po powrocie z zeszłorocznego Woodstocku, w brudzie i pocie, kiedy umówiliśmy się z resztą ekipy, aby Nas powitała z piwami, a wyszło na to, że z komitetem powitalnym nie pojawił się nikt... Dopiero po drugiej serii napojów odkryliśmy, iż zaproszone osoby zapuściły kotwice w innych, bardzo niedalekich krzakach - i doszło w efekcie do przemiłego połączenia sił