no, moja rozmowa na skejpie z Anettką .. hihihihiihihiih, nacpałem się tabletkami i pierdole głupoty. xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Anetka mnie kocha ! ah, ha, wiedziałem. Zaraz zdechne. Dobra, ni ma co pisac, to zdjecie okresla wszystko, nic dodac nic ujac xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD