18 !

Dziś jak zwykle przed lekcją języka niemieckiego

Doszło do spotkania kochanków <lol2> namiętnego

Zdjęcie w ten sposób powstałe

Prezentuję dostojne, okazałe .!

Po czym do klasy wszyscy wbili

Jeszcze nie wiedziałem, że dziś będziemy pili

Za Magdę, co dorosła się dziś staje

Za kolano chwytam, pokłon oddaje

Potem lekcja, nic wielkiego

Ona nie wzruszona faktu tego

Że się meczę, że się trudzę

Bo czasu trochę mija zanim całkiem się rozbudzę

I pisać zacznę, wiersze rymy

Dla Madzi, czarnowłosej dziewczyny.

Tak powstały wiersze, baje

Gdy czytała, serce kraje

Lecz kto wiary dziś nie daje

Niech się szybko nie poddaje

Klasę wartko tę odszuka

Bo na ławkach w trzecim rzędzie taka spisana nauka

"Madziu czasem usta Twoje gorejące

Serce zaś zawsze kochane i żarzące

Uwielbiam w uścisku Twym zanurzać się

Towarzyszyć Ci pragnę jak cień

Czy deszcz, czy niepogoda

Rozproszy gromy władne i wichury Twoja uroda"

No tak, ale nic by w tym dziwnego zgoła nie była

Gdyby się Madzi łezka w oku nie zakręciła ?

Na to wszystko jak zwykle Stec Frau

Że w klasie jest za głośno, że to istny szał

 I tak historyja została spisana

Dla Madzi wszystkiego najlepszego, od skromnego Pana.  ; *