Niedługo wrócę z taką siłą jak na początku, a może nawet z większą. Na razie przerwa dobrze mi robi, ale tylko psychicznie. Moje ciało znowu zaczyna się zaokrąglać, a to znak, że trzeba działać! Kwiecień będzie mój :)
Pozdrawiam Was Motylki,
szczęśliwych pogodnych świąt :*