przepraszam za nieogarnięte pazurki,ale lenia mam okropnego żeby cokolwiek z nimi zrobić :D
Na zdjęciu przedstawiam Wam moje pazurki. W życiu nie mogłam zapuścić paznokci bo okropnie się rozdwajały,łamały i w ogole nie były twarde. Męczyłam się więc żelowymi i tipsami. Miałam odżywke słynną z Eveline SOS jednak moja uciecha była jednorazowa bo przy drugiej odżywce efekt znikł. Siostra poleciła mi witaminę B5. I zaczęłam używać....najpierw 4 tabletki dziennie po dwa razy a teraz już po 2 tabletki dziennie z rana. Jestem mega zadowolona,ale nie tylko z paznokci chociaż z nich przede wszystkim :) to jeszcze z włosów,stały się silniejsze,grubsze i zdrowsze do tego szybciej rosną. Czego chcieć więcej, dodatkowo witamina B5 przyśpiesza metabolizm. Nie jestem lekarzem dlatego więcej na temat tych tabletek odsyłam do google (: Dużo z Was pisało o większej ilości włosów na ciele (?) Byłam w szoku bo u mnie na szczescie nic takiego nie zauważyłam i nie zetknełam się z taką opnią w internecie...jedyne co to zauważyłam ostrzejszy zapach potu "intensywniejszy" jednak po zmniejszeniu dawce znikł. Jak już wspominałam każdy organizm jest inny a ja napisałam tylko to co ja zauważyłam u siebie. Najwazniejsze,że działa :)
jakieś pytania?