Czujesz się fatalnie, przemyślasz najgorsze, najcięższe sprawy.
Boisz się kolejnego dnia, bo nie wiesz czego od niego możesz oczekiwać...
Aż nagle....pojawia się osoba która rozjaśnia Twoje życie w takim stopniu, że
gdy tylko się obudzisz, oczywiście z uśmiechem na twarzy, czytasz wczorajsze wiadomości.
Czekasz aż będzie dostępny, czekasz na smsa.
I teraz zaczyna się układać, jestem szczęśliwa.
Jedynie boje się, że to się kiedyś skończy.
mój walentynek <3
"Za Ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,
Za co? Dobrze wiesz, za nadanie życiu sensu.
Wiem, że we mnie wierzysz i pójdziesz za mną w ogień"