PEJA
Dziś wyjdziesz ze mna, to czas pijackich wzruszeń
Rap jest gra słów, a seks językiem ciała
Bo czy warto się skurwić tylko po to by być modnym ?
Jeśli zadasz się z dziwką, tą znajomość skończ szybko
Do okoła same szuje, śmiecie, dziwki, chuje .
Z biedy peja sie wywodzi więc reprezentuję biede
Dużo miłości dla ludzi i tych miejsc, w których zdarza się być i nie po to by mieć.
Życie to boisko i nie kazdy tu gra czysto
Znasz mnie lepiej niż ja siebie ? widziałeś mnie na glebie ?
Wielu skurwysynów się w niej kochało, niestety na uczuciu jej nie zależało
Z rapem wyrosłem, lecz z rapu nie wyrosne
W świecie pozbawionym reguł, zadbać o każdy szczegół
Niczego nie żałowałem, nawet gdy żałowac chciałem kolejny pijany balet tyle wad ile zalet
Im wyżej mierzysz, tym niżej możesz spaść
Powiem Ci jedno, kurwa nic nie znaczysz dla mnie
Zawsze powiem WYPIERDALAJ, jeszcze nie wiesz dlaczego?
Podejmuję decyzje na które godnośc mi pozwala
Być nie mieć, to brzmi naiwnie inaczej nie dam ci przeżyć, to jest właśnie ta wartość w którą zawsze będę wierzyć
Mało tego, nic nie idzie, jak byś sobie tego życzył
Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy, żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz
DODAWAĆ, KOMENTOWAĆ :)
+ w następnej notce Słoń.