Tomashów Lubelski:P
Dodano: 20 LUTEGO 2008
In vitro
In vitro
Czy wolno zamrażać ludzkie embriony a potem wszczepiać je w ciało kobiety?
Czy wolno niewykorzystane embriony ludzkie zabijać?
Czy ludzki embrion może być uznany za czyjąś własność? Jeżeli tak to, kto jest jego właścicielem? Dawcy? Przyszli rodzice? Laboratorium?
Czy wolno implantować embrion w narządzie dowolnej kobiety? Matce zastępczej, samotnej? Matki zastępczej pary homoseksualistów? Czy wolno brać za to pieniądze?
Kogo należy uważać za rodziców dziecka?
Czy zapłodnione dziecko metodą in vitro ma prawo do informacji na temat swoich biologicznych rodziców?
Czy dziecko takie ma prawo do informacji, że zostało poczęte metodą in vitro?
Czy pozbawienie człowieka o informacji o biologicznych rodzicach jest łamaniem prawa?
Czy ludzkie ludzkie embriony mogą być przedmiotem handlu?
Czy wolno zamawiać cech sztucznie poczętego dziecka?
Czy wolno używać ludzkie komórki po śmierci jego dawca?
Czy kobieta powinna prosić męża o pozwolenie do takiego zapłodnienia?
Czy człowiek powstały z takiego zabiegu ma prawo rościć prawo do rekompensaty pieniężnej, jeżeli ucierpi na zdrowiu w wyniku zamrożenia?
Kto ma prawa rodzicielskie do dziecka powstałego w wyniku in vitro?
by pyt. zasłyszane w radiu er
Komentarze
leser14
Ahh... widzisz, tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi.
To wszystko jest takie nienaturalne i sztuczne. Ale czy rzeczywiście obchodzi to małżeństwa borykające się z problemem niepłodności?
To wszystko jest takie nienaturalne i sztuczne. Ale czy rzeczywiście obchodzi to małżeństwa borykające się z problemem niepłodności?
23/02/2008 15:23:59
~aria
no, ciężkie pytania... i przede wszystkim wydają się takie odległe, nierzeczywiste aż nagle, pewnego dnia... no właśnie, co się stanie?
a przecież jest na świecie mnóstwo naturalnych dzieci, którymi nikt się nie interesuje
a przecież jest na świecie mnóstwo naturalnych dzieci, którymi nikt się nie interesuje
22/02/2008 19:02:31
brouillard
dobre pytania. na pewno każdy człowiek ma prawo do poznania prawdy o sobie. jakakolwiek by ona nie była. ciekawe, jak czują się biologiczni rodzice dziecka poczętego metodą in vitro, wiedząc o jego istnieniu i jakby je odbierali.
21/02/2008 18:03:52
