Polska
Jak wiecie nigdy nie pisałem tu o polityce nie optowałem za żadną partią polityka u nas to brzydka sfera życia i lepiej o niej nie pisać łatwo można się poróżnić a ja zawsze szukałem tego co łączy a nie co dzieli. ( i jakoś z ta notką jest tak jak w kraju idzie mi jak krew z nosa że pisze od nowa haha)
Chciałbym jednak z okazji wczorajszego święta zatrzymać się nad tym co powinno nas wszystkich jednoczyć czyli nad naszą MIŁOŚCIĄ DO OJCZYZNY w wymiarze nas samych w sensie indywidualnym bo ostatnio widać bardzo mocno że indywidualne podejście człowieka do pracy zwłaszcza na urzędzie sprawia że jest u nas spory bałagan delikatnie mówiąc... Oto przykład policjanci przychodzący do domu kobiety z dziećmi o 22 jak gdyby innej pory nie było to raz a dwa to przecież można było poczekać do rana. To i tak najmniej drastyczna z omawianych ostatnio dość szeroko spraw, (trotylu pomylenia zwłok ofiar katastrofy zabójstw dzieci nie będę przytaczał sprawy są znane i zbyt bolesne by się rozpisywać). Wszystkie te sprawy pokazują jedno że my mamy przepisy prawa ale po pierwsze nikt nie odpowiada za ich łamanie zwłaszcza tam na górze a jak już je ktoś zastosuje to robi to bez ludzkiego spojrzenia na sprawę( dzieci dane rodzinie nie odpowiedniej rodzinie zastępczej). Wniosek z opisywanych tu spraw jest jeden że dziś miarą naszej miłości do ojczyzny winno być staranne dbanie o powarzone nam obowiązki i ponoszenie odpowiedzialności za popełnione błędy czy zaniedbania. Ja wiem że u nas o to ciężko ale kiedyś trzeba nauczyć się to egzekwować bo inaczej utracimy z trudem zdobytą wolność. P.S Bo jak mawiał nasz wieki rodak JPII "wolność jest nam nie tylko dana ale i zadana"