dziś chcę poruszyć kolejny trudny temat, kto wie czy nie najtrudniejszy z tych o których pisałem dotychczas,patrząc znowu na dzisiejszą ludzkość bardzo mało jest ludzi którzy umieją i potrafią PRZEBACZYĆ, myśle że bierze się to z tąd że ludzie(może to zabrzmi brutalnie) po prostu nauczyli się ranić siebie są ludzie którym to sprawia po prostu dziką satysfakcję....Co tu daleko szukać chodziarz by fb.A ja powiem w ten sposób wiem przebaczyć nie jest łatwo ale jeśli już postaramy się to zrobić W SERCU to jesteśmy wtedy MISTRZAMI bo przekroczyliśmy samych siebie i jesteśmy ponad tę ranę jaką często słowm zadał nam 2 człowiek BOWIEM PRZEBACZAMY NIE TYLE DLA TEGO CZŁOWIEKA ILE DLA SIEBIE ABY MIEĆ CZYSTE SPOKOJNE SERCE WYPEŁNIONE SZCZĘŚCIEM RADOŚCIĄ I POKOJEM.....Wiem to ciężka praca wymagająca często złamania własnych stereotypów innego spojrzenia na czlowieka jakiego dziś tak mało no ale z własnego doświadczenia wiem że NAPRAWDĘ WARTO. P.S . DZIĘKUJĘ CI MARTUSIU ZA POMOC W PRZEBACZENIU JEDNEJ OSOBIE Właśnie ty pomogłaś mi poznać czym jest prawdziwe PRZEBACZENIE..:))