czuję że się zmieniam
na lepsze
czuję to...
kiedy codziennie mijam Cię na korytarzu, uśmiech sam pojawia się na twarzy, nie wiem jak bardzo mogę być smutna, jedno spojrzenie odmienia wszystko, dzisiaj po szkole serce biło mi jakoś tak szybciej kiedy miałam wypowiedzieć te dwa durne słowa, które wypowiadam codziennie,  biło jak oszalałe, a potem te spojrzenia, tak, to jest chyba to czego szukałam, ale znów mogę być w błędzie w końcu myle się praiwe zawsze... 



chyba jutro sobie zaśpie na peirwszą lekcje
o ile pójde do szkoły:)
chciałabym, ale jak patrze na plan lekcji to mi się nie chcę.
chciałabym chociażby dlatych oczu które śledze swoim wzrokiem codziennie na korytarzu.
ej, dzieje się coś ze mną niedobrego.
jestem miła, kulturalna, spokojna. na angielskim dzisiaj nawet byłam cicho, nie dobrze, jazalałam.
dzisiaj nawet zmaist bić się z Dygasem, poprostu się do niego przytuliłam, potrzebowałam tego, bardzo. 
może nie koniecznie to on miał być w moich ramionach..