Nie mogę doczekać się wieczoru ; >
Choć od rana już jakieś atrakcje & Bo nie ma jak to nie spać od 6 przez jakiś sen > <
Do tego moja korepetytorka z fizyki niestety mi na sprawdzian po feriach nie pomoże, bo sama tego tematu nie rozumie. Z pewnością sama sobie poradzę. +10 do wkurwu. Dochodzą jeszcze codzienne rehabilitacje. Plus jest. Schudnę może chociaż po tej wyżerce w górach. Musiałam tu dziś coś wyskrobać. Ale dobra.
Krzych, bez Ciebie zeszłabym na dno, wiesz? I mówię to poważnie.