Jutro pakowanie , więc nie będę miała czasu tu zajrzeć.
Wyjeżdżam z tym Panem ze zdjęcia w góry, na narty.
Długo wyczekiwane ferie. Jak nigdy. Będzie zajebiście.
Tym żyłam od sylwestra i wkoooońcu *__*
Do zobaczenia misie. Jakoś do drugiego tygodnia
BEZPIECZNYCH I WESOŁYCH.