czeeść.
Ogólnie mówiąc u mnie jest dobrze, a nawet bardzo dobrze, niż było i chyba w końcu pomału zaczyna mi się układać i idzie troche po mojej myśli, ale ta szkołe i te praktyki powoli mnie zaczynaja przerastać, ale może jeszcze te cztery misiące dam rady. Naszczęście idzie wiosna., pogoda coraz ładniejsza i to mnie też miedzy innymi uszczęśliwia :D Przed chwilą właśnie przyszedłem z biegów, boo biegam z kolegami praktycznie co ranek, dla utrzymania kondycji i te sprawy^^ ostatnia sobota, była jak najbardziej udana, dawno sie tak dobrze nie bawiłem, dawno tyle osób nie poznałem. Po praktyce spotkałem się z Patrycją i wyciągnęła mnie na kluby i bylo mega, mega, jak najbardziej trzeba to powtórzyć :) Będe się teraz starał codziennie tu coś pisać, jak oczywiście będe miał czas. Dobra, idę sie zaraz kąpąc i będe mykał.
Niekiedy, za mało odwagi, by nacisnąć Enter.