Rudy mój <3
wszystko się zmienia. wyprowadzka do Warszawy, nowa praca, nowe stanowisko, nowe obowiązki. Nowe mieszkanie, nowi ludzie... i brak Karino. Karino zostaje w stajni Lansada u Asi. nigdzie indziej nie będzie miał tak dobrze jak tutaj. będę go odwiedzać tak często jak tylko to możliwe. weekendy, urlopy, wakacje.. każda wolna chwila. nie widzę sensu żeby zabierać go ze sobą do warunków w których będzie większość czasu spędzał w boksie. tutaj ma wszystko czego potrzebuje a mnie będzie miał jak tylko najczęściej się da. zawsze będzie częścią mojego świata, najlepszego świata. kocham go najmocniej i nic tego nie zmieni. nawet zmiana miejsca zamieszkania <3