Jestem GŁUPIA...
ON- chciał mnie zabrać do Tatralandii w sobotę, na Słowacje, a ja oczywiście się kategorycznie nie zgodziłam... dlaczego ? bo nie schudnę 15 kg w 4 dni...
Debil, debil, debil ze mnie...
Niby mówi, że jemu się podobam i że mnie uwielbia i moje 63 kg... ale co mi z tego, jak nie jestem w stanie pokazac mu się w stroju... ludziee, wariuje...
O 1 ma przyjechać... i zabrac mnie na spacer, tak więc pewnie wróce około 4 i kolejna noc nieprzespana... :)
Bilansu i aktywności za dzisiejszy dzień nawet pisac nie będę bo to bez sensu... tyle zjadlam a prawie nic nie ćwiczyłam...
Wymiotowałam dziś dwa razy... a raczej sama wymioty sprowokowałam...
W środę wybieram się do Taawy- jeest tu ktoś z Krakowa i sie wybiera ?
Jestem bezsilna ! Gruba i bezsilna... a za tydzień lece do Chorwacji...