złota polska jesień w moim małym miasteczku...
wygląda zupełnie inaczej niż w moim dużym mieście...
w moim dużym mieście jesień jest szara i brudna...
w moim małym miasteczku jesień jest szara i brudna...
ale w moim małym miasteczku zauważam jesień, bo widzę je tak żadko...
a w dużym mym mieście nie widzę nic spośród spalin, książek i oparów alkoholu...