Chciałbym być świeżym porannym tchnieniem
Wietrzyka,
Co twoje piersi wiosny pragnieniem
Przenika.
Chciałbym być słoncem,
co cię ogrzewa,
W szat bieli.
Chciałbym być taką, co cię oblewa
W kąpieli.
Chciałbym tą cząstką wybraną zostać
Przestworza,
Które obleka biala twa postac
Jak zorza.
Chciałbym być okiem twym - i uśmiechem
Twym smętnym;
Falą twych włosów - piersi oddechem,
Krwi tętnem.
Chciałbym być dumań twych marzycielskich
Przedziwem.
Uczuć twych żarem - piersi twych sielskich
Ogniwem.
Chciałbym się cała mą przeobłoczyć
Osobą W tobie - i z toba byt mój zjednoczyć:
Być tobą!
PozDraWiam Wszystkich Co ZdWiedzaJa , a WszCzeGulności :
CiApa ,Lesia , UszaTka , Monike ( moja sis ) , MySionTko ( :* ) ,
SylWie ( LodóweCzKe ) , AgniesZke , NaTale , DaWidA , Micha , SzpAka i cala reszte co nie pozdrowilem :[placze]:[placze]:[placze]