Pomijając ten szczegół, że dawno mnie tu nie było, gdzieś może z jakiś miesiąc.
Nie wiem, nie liczę.
Mam mega dużo spraw na głowie..
Jedną z tych spraw jest Patryk.
A więc. :
Od pamiętnego obiadu, o którym wspominałam w poprzedniej notce, zbiliżyliśmy się jeszcze bardziej do siebie..
Jest wprost idealnie ponieważ od tamtego tygodnia jesteśmy razem.
Znamy się już dość długo bo to ponad 5 lat. .
Patryk jest cudowny. Od kiedy go poznałam zawsze mnie wspierał. W tych trudnych i tych wesołych chwilach.
Robił różne niespodzianki. Wyrywał na spontaniczne spacery lub wypady do miasta.
Pocieszył. Przytulił. Po prostu był zawsze . Kiedy tylko chciałam przychodził do mnie.
Dzięki niemu zmieniłam się na lepsze, zmieniłam swój wygląd i charakter.
Najważniejsze jest to, że rodzice go polubili. Widzieli, że On daje mi dużo szczęścia.
Dobrze, że w pore się zorientowałam, że to właśnie on jest moim idealnym chłopakiem.
Myślę, że jestem szczęściarą mając taką osobę obok mnie.
heh. Notka wyjątkowo długa. Ale cóż. Pora ją kończyć choć mam jeszcze dużo słów do wypisania tutaj.
Dużo słów by opisać jak bardzo jestem zakochana w nim.
Dziękuje Bogu, że mogłam poznać takiego człowieka jak On.
Kocham Cie Patryk. < 3