Czasami mam wrażenie , że nie żyję.. że moje życie jest jakąś denną kroplą. Stoję obok.. czuję, słysze, ale nie jestem w stanie wykrzesać sama z siebie żadnej rekacji. Tak jakbym stała obok ciała. Moja podświadomość ma włączony tryb czuwania , ten który nie pozwala mi na racjonalne myślenie.