Z Tusiaczkiem <3 OJJ, Dziękuję dziewczyny za ten piątek ! Bardzo:*     Przydało się...

Nie będę za dużo tu opowiadac... Mój konik jest chory jak na razie, kaszel ma. Dziś był wet, dał mu już ostatnie zastrzyki. Osłuchowo jest lepiej! Na razie przynajmniej tydzień przerwy, bo trochę osłabiony jest, ale to wiadomo. Muszę dla mojego faceta znaleźc lepsze lokum, koniecznie! Wszystko zrobie, byle by miał lepiej!!! <3 Ale na szczęście wet mówił, że to nic poważnego ogółem. Jakieś tam porady dostałam, jak co to mogę zawsze zadzwonic i się o wszystko pytac... takich ludzi to ja lubię! :D też będę taką spoko weterynarz hahahahah 

Zdrowiej Radonek, bo wszyscy czekają!<3 

_________________________________________________________________________________________________________

Jak to możliwe, żeby życie aż tak wywróciło się do góry nogami w ciągu miesiąca!? 

Jestem centralnie INNYM człowiekiem... wyszło to na plus!

Wkońcu czerpię radośc z życia i przede wszystkim korzytam z niego, nie zapominając wiadomo o tym, co dla mnie najważniejsze<3

Z jednej strony jest świetnie, ale z drugiej kurczę to nie wiem... chciałoby się więcej. Ale to chyba każdy tak ma, że jak już coś dostanie to chce więcej i więcej... mimo tego, że nigdy by nie przypuszczał, że może to dostac, bo wydawało się dla niego to niemożliwe... ja mam tak już teraz w dwóch przypadkach, chociaż bardziej w tym drugim :P

Od dziś styczeń 2014 nazywam ''MAGICZNYM''... pod względem wszystkiego, bo to co się ostatnio działo, to coś nie do opowiedzenia.

Jestem szczęśliwa, zmieniłam się i CIĄGLE jeszcze się zmieniam... wkońcu wrzuciłam na luz :)

MAM TERAZ CAŁKIEM INNE ŻYCIE! ... ale podoba mi się!<3

Zatańcz ze mną jeszcze raz
Otul twarzą moją twarz
Co z nami bedzie? Za oknem świt