Nie było sensu wracać tu na 2 dni, no ale tak to jest jak nie pozalicza się wszystkiego wcześniej, tylko zostawi na ostatnią chwilę .. ; p
Całe szczęście moje robaczki niesamowicie umilają mi czas na 'CHOMIKU', więc nie ma co płakać :)
Tak czy siak nie mam pojęcia co bym tu bez nich robiła :D
Chyba zaczyna dopadać mnie stres związany z nieustannie zbliżającą się sesją .. Tak bardzo chciałabym spędzić wakacje bez świadomości, że 'coś' zostanie mi na wrzesień ..