jakieś żałosne. wygrzebane. z maja?
dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo nie pisałam ! bardzoooo długo ;D xD
generalnie jest ok. jakieś wypady, pojedyncze posiadóweczki, Skawica .
8 września znów nawiedzam UK i .. kompletnie nie wiem czego się spodziewać, wiem tylko, że raczej się nie ponudzę przez te 2 tygodnie :) szkoda, że tylko 2 tygodnie, no ale tatko tak bilecik powrotny zarezerwował :(
generalnie nawet nie myślę o rozpoczynających się za niespełna miesiąc studiach, mam to poprostu w dupie xD mam inne rzeczy na głowie xD
ten weekend mam nadzieję będzie boski ;D dziś miasto z moimi dwiema paniami