Troszkę musiałam się pobawić, żeby w końcu wyszło i byłam strasznie sfrustrowana.
Zawsze oglądam piękne zimowe zwłaszcza zdjęcia z tym efektem i chciałam sama spróbować, a w końcu miałam i czas i aparat ;)
Wczoraj tylko próby, bo prawdziwą zabawę z tymi szablonami zaplanowałam na święta w Krakowie na jarmarku ;)
Muszę jeszcze dopacować choinkę i pomniejszyć kilka innych szablonów, bo wzory były za duże i kompletnie nic nie wyszło.