Dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze pod ostatnią notką :< Mimo tego, nadal czuję się jak foka ; x Jestem świrem.
Walczę dziś z przedokresowym głodem. Zjadłam dzisiaj
jogurt naturalny z muesli
jabłko
kapustę po węgiersku z ziemniakami
dwa jogurty naturalne ze słodzikiem
serek homo 0%
jabłko
trochę białego sera
+ wypiłam wielki kubek ciepłej wody ze słodzikiem
No masakra! Jutro rano dostan okres, na 100%
Taa, zapycham się posłodzonymi jogurtami, jabłkami i posłodzona wodą, żeby jakoś przetrwać ten dzień. Jestem teraz obżarta, id zaraz na dwór a potem do koleżanki. Jeździłam dzisiaj 2h na rowerze, pojeżdżę chybajszcze trochę.
A wy, jak radzicie sobie z przedokresowym apetytem?
Inni zdjęcia: ... maxima24Ja pati991gdNa basenie pati991gd... maxima24Ja pati991gd... maxima24Ja pati991gdW zoo pati991gd... maxima24... maxima24