photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 GRUDNIA 2015 , exif
536
Dodano: 8 GRUDNIA 2015

It's been a long time

Tak, wiem, miałam tu już nie przychodzić i nic nie pisać i nigdy sie w to nie bawić.
Nawet po takim czasie temat wagi jest dla mnie drażliwy.

Kiedy się stresuje chcę wymiotować.

Nie jeść.

Jeść.
Jem i płaczę, bo wiem, że aż tyle jeść nie powinnam.

Odmawiam sobie i płaczę, bo czemu inni mogą, a ja nie mogę?
Czuję ciągłą ochotę jedzenia, jestem workiem bez dna.

Nie czuje głodu, moge cały dzień pić herbate.

Są dni kiedy jest dobrze i nie myśle o tym co zjadłam i jak bardzo pójdzie mi w biodra.

Są dni, kiedy mocno o tym myśle.

Jestem szczęśliwa.
Jestem śliczna.
Przez ten czas, kiedy tu nie pisałam, dużo się wydarzyło i zmieniło.
Byłam z tamtym (co pisałam jak stąd odchodziłam), potem mnie zostawił, upadłam, byłam długo sama, aż skończyłam liceum, poszłam na studia, jestem na nich, chce je zmienić, mam tu super chłopaka (naprawdę, wyobraź sobie swój ideał, faceta do którego nie możesz się o nic przczepić, O NIC), jestem dobrą dziewczyną, ale ostatnio mam doła, tak od miesiąca, On jest przy mnie cały czas, w teorii mam wszystko czego od tylu lat pragnęłam- mieszkam w większym mieście, studiuje, jest On- ale przepełnia mnie niewyobrażalny smutek i jestem pełna obaw, nie pytajcie o co, bo lista zacz yna się od głupot typu połamanie paznokci, a kończy na wpadnięciu pod tramwaj.... I za każdym razem, kiedy ten dół dociska mocniej, mam ochote wymiotować...

i mam ochote tu wrócić

i liczyć kalorie

i próbować chudnąć

i nie jeść

ale jestem za słaba

i nie wiem czy chcecie mnie tu znowu

i nie wiem czy ktoś to przeczyta nawet

albo czy kogoś to ruszy

może już się zamknę.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika tinybeast.

Informacje o tinybeast


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Pati pati991gd