miałam po prostu nie liczyć.
miałam być u Tygryska.
pojechałam do P.
wypiłam kawę..
zaczęłam jeść.
jestem paskudna.
a jutro jade nad morze, do mojej R. i jej kolegi. mieliśmy focić.
nie wiem.
czuje sie paskudnie paskudnie grubo.
i wyczuwam przeczyszczenie.
-Wasze 48,2kg