Masakra nie mam weny ani zdjeć.. jestem mega zła na pewną osobę.. Dzisiaj nocka z Marii ... chciało by się zeby daniel wbił <3333. Zauważyłam, ze moi znajomi są strasznie zboczeni .. chodzi im tylko o sex i o nic więcej .. mam dość .. odłączam się od tej grupy ... jestem zmęczona ... spotkałam się dzisiaj z gosią:** ( ale z ciebie każeł xDDD ) Mam okularki zerówki na oczkach ... i zajebiście mi w nich .. cholernie zmarzłam .. i mam dość dzisiajszego dnia .. dzisiejszej wiary .. i wogóle wszystkiego co się dzisiaj wydarzyło. Chcę jużiść .. skoczyć z mostu .. tego tylko brakuje do dopełnienia dnia ... Gdyż pewien idiota postanowił wysiąśc przystanki wcześniej .. by odprowadzić mnie i Mari .. bardziej Mari niż mnie ale nie ważne .. do domu .. była godzina 22.30. Kurwa jestem na niego tak zła że to masakra .. zabiła bym go .. dostajekataru i kaszlu .. nie będe siedo niego odzwyać .. przegioł po prostu. Nie wiem kiedy mu wybaczę .. kiedy sięz nim pogodzę a jauż na pewno nie iwem kiedy to wszystko isęustatkuje .. wiem tylko że naj lepsi przyjaciele zostajaze mną.. i niegdy nie zamieżam ich opuszczać ... dzisiaj kino z Brendonem <333, Erykiem <3333 ( lubie twoje kolana xDD ), Oponką <33, Przemkiem< )) , Oliwią: )) , Sebą i Marii <333333333. Po drodze spotkałam oczywiście gosię ze swoją ekipą xDDD
KOCHAM WAS !!!!!!!!!!!!!!!!