Dzisiaj po wielu burzach i sporych opadach deszczu, słońce niespodziewanie wyszło i zarumieniło się złotem przeciągając się kolorami wzdłuż rozciągających się chmur... Widok był magiczny, zwłaszcza na żywo! <3
Na moim prywatnym Facebooku znajdziecie krótki timelapsik ;)
Jak chcecie go zobaczyć to możecie wpadać i dodawać nawet do znajomych ;)
Gdybym mógł to przewidzieć, to na pewno obrał był lepszą lokację, a tak to niestety ujęcie z treningowej miejscówki :P W dodatku całkiem przypadkiem bo nawet nie byłem na treningu ;P #spontan