Dziewczyno, po co ci to? On cię wcale nie kocha,
woli chłopaków z bloku i wyjść na jointa.

Ahh  takie prawdziwe i idealne słowa do sytuacji. On ma na ciebie wyjebane , a ty sie starasz sie głupia. Faceci nie są warci naszych starań. To oni powinni zabiegać o dziewczynę , która im sie podoba a nie odwrotnie.

Bardzo ciężko , emocjanalnie nie daje rady. Lecz mam wspaniala pzyjaciółke , która pomimo tego co było i tego co bedzie jest zawsze. Spedzilam z nia ostatnia cały tydzień i ze tak powiem jeszcze nam mało. ale zżyłyśmy sie bardzije. Jest więcej rozmów nawet na byle jaki temat. Dziękuje ze jesteś skarbie :* kocham

no to teraz tak , standardowy temat :( az mi smutno jak sobie pomyśle o wszystkiem. LEcz jestem silna kobieta i dam sobie rade , wiem bede cierpiec długo bo za bardzo sie zaangazołalam, lecz trudno jest ogarnąc swoje mysli , uczucia. :( :(

tesknei za spacerami , za wspolnymi treningami chodz bylo ich mało, po prostu TĘSKNIE ZA TWOJĄ OSOBĄ.

Wyrzadziłeś mi wielką krzywde, nawet gdy nie bylismy razem. Strasznie zabołało lecz ne zdajesz sobie z tego sracy jak mnie to bardzo boli. Twoje zachowanie w stosunku do mnie, kontakt który niby jest ale nie go nie, to ze tak nagle mnie olales i skresliles ze swojego zycia, a najbardziej boli to ze sie tylko pobawiles jak pluszowym misiem i wyrzuciłeś wcale nie pamietając i zaczynajac nowe zycie, nowa zabawe. :( :( :( ;(

https://www.youtube.com/watch?v=AJGbGe9tjRI