Czyste cięcie- miska krwi,
tak to jest, gdy smutno mi
wszytko jest szare, w plamach mej krwi,
ja już to wiem,
śmierć otwiera mi drzwi,
w pokoju już nic nie ma, oprócz koszmarów i szkła,
wyobraź sobie,
na cmentarzu w ciszy leże ja!
me ciało spoczy w połowie bez ducha,
bo, pół mnie po niebie se fruwa,
a może to szatan ma ze mną plany,
pogrzebać mnie w świecie dla mnie nieznanym,
a anioły patrzą w bezradności i szumie,
czy pójdę w ten tunel i zostanę tam dłużej,
czy wyjdę stąd i rytuał powtórzę?