nO Więc tak... nie jest za dobrze. Noga po miesiacu w gipsie wyglada tak samo zero postepów w jakim kolwiek zrastaniu się . Kosci dzieli przepasc 4 mm i przesuniecie rwoniez jest znaczne. za dwa tygdonie zostanie zdjety i gips i po wcziorajszej wizycie u lekarza juz wiem ze bedziemy operowac. zostana w kercone mi w stope sróby i płytki. akurat to ze do konca zycia mam zakaz chodzenia w obcasach jesty najmneisjzym problemem. Lekarze boja sie ze wdarła sie martwica w stope.. dlatego tzreba operowac jak najszybciej. Ja jednoczenie nie godze sie na to nie godizłam dopoki uslyszalm o martwicy . Gdyz za kilka ndi zaczynam sesje na która uwierzcie mi przygotowuje sie od dłuzszego czasu i teraz moze sie okazac ze nie bede miała mozliwosci do niej przystapić, bo operacja i noga sa najwazniejsze. dziwne uczucie swiadomosci ze mozna stracic pierwszy rok studiów przy tak intensywnej pracy z powodu nogi.
Fakty sa takie ze po operacji czeka mnie znowu gips i kolejen kilka miesiecy chodzenia o kulach. To tylko kwestie zdrowotne a juz o prywatnych nie wspomnę.