A to moja piosenka, którą pisałam w wieku 5 lat.
Nie nabijać sie okiej??!!!!!
' Marzenia w proch '
Me marzenia były, ale już ich nie ma
Trzymam me marzenia, jestem pewna ich, otwieram dłoń,
A w niej jest tylko nędzny proch,
Zawiał wiatr.
Me marzenia mi zwiało.
Nagle.
Leżę na trawie w nocy, patrze na niebo, na gwiazdy
i widze gwiazdę spadajacą.
Marzenie juz mam, lecz jest tylko jedno,
A ono zmienia się w proch, zimny snieg,
Puszysty biały snieg.
Pada deszcz cały dzień, podchodze do okna,
Me marzenia znów jak proch,
Wylatują mi z rąk, jak krople deszczu po oknie.
Mieszkam nad morzem, mam piekny dom,
a tu słonce, dzieci sie bawią,
ich mamy opalają sie na piasku,
a piasek, jak marzenia me.
Sypią sie i wyślizgyją z pomiedzy palców
NAGLE SIE BUDZE I TO TYLKO ZŁY SEN
Nie smiac sie
Mi sie ona podoba jak na pięć lat
Komać mi pb