dziękuję babeczki! :*
za te wszyyystkie "burze" i "tęcze"
:) 27 kwietnia 2012r.
jakże piękny dzień...
ostatni dzwonek w DZIESIĄTCE...
świetny finał, miłe zaskoczenie
genialne urodziny Asiaka,
począwszy od urodzinowego filmu,
a skończywszy na śpiewaniu 'sto lat' na scenie
pod tajemniczym kryptonimem Ludomiły ;D
ah ah... koniec szkoły! no HELLO! :)
To nie jest koniec,
to nawet nie jest początek końca,
to dopiero koniec początku.
Winston Churchill