Nie wiem kto mi napisał komenta że bylam kiedy eee fajna...
Myslalam ze sie wyleczylam z tego całego gówna że potrafie dać rade...myliłam sie...pewnie nie jedna noc jeszcze przepłacze...
To wszytsko nie ma zbytniego sensu...nie znaczy nic...
W sumie czy cokolwiek ma jakies znaczenie ?
Wierzylam kiedys w to ze nic sie nie dzieje bez przyczyny...mialam ku temu powody i dobre argmenty...a teraz sobie zdaje sprawe ze jakie eee to ma znaczenie i czemu to sie dzieje ? moje zycie ma byc skazane na wieczna porazke ?