poniedziałek
pokazy? nie, dziękuję.
wtorek.
matma? jest OK.
środa
luz. love Kiniacz, zapałki, postoje w bramie, "ej, mamo, to jest tam gdzie Perła?" < 3
pozdrawiam szatniarki z 23. szok, że są jeszcze na świecie TACY ludzie. naprawdę b. dziękuję.
czwartek
półśmierć. są osoby o nieskończenie wielu twarzach.
piątek.
roooox! zapis, wizyta pierwsza, wizyta druga. po 75768673068358487123452 latach.
sobota
zamuła, wielkie sprzątanie, grill. b, b, b fajny z resztą.
niedziela (dziś)
śniadanie tuż po wstaniu (przed 15), ciąg dalszy sprzątania. na uporanie się z szafą nie starczy mi nawet rok.
***
nie zakochuj się przed osiągnięciem niezależności.
to takie męczące...
***
od lewej: Ryśka, Kiszcz
z: Zakopane
okolicznośći: wycieczka klasowa z bonusem
data: 30V-1VI2011r.
PS mała Mi w Macu. eh, cóż za widok.
***
do widzenia!
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika tiener.