w drodze powrotnej z przedszkola. Igor idzie z otwartą buzią.
- Igorku, dlaczego masz otwartą buzię?
- nie czujesz?
- co mam czuć? powietrze?
- nie! wiatr! ja muszę go jeść! wtedy będę silny.
: )
- Igorku w co sie będziemy dziś bawic? co chciałbys robić?
- chciałbym odkurzać.
- odkurzać? ale to nie jest fajna zabawa. jesteś pewny, ze nie chcesz się bawic w nic innego?
- chcę odkurzać.
Odkurzał. Na początku stał i odkurzał. Póżniej siedział i odkurzał. Na końcu zasnął.
Więc dzwięk odkurzacza też jest kołysanką.: )
gdy zasypia...okazuje sie, ze jest życiem domu, dom zasypia z nim.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24:) nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24