Hej . Dawno mnie tu nie było .
Zdj : robione przez moją przyjaciółkę < 3o . jej nazwa w rogu zdj .
Piszcie który wam się najbardziej podoba . : D
dobrze wiem , zę nie powinienem mieć tego wszstkiego czego się domagam . /To tylko próba ił z mojej strony
[...] bo gdy kochamy, zawsze pragniemy być lepsi, niż jesteśmy.
"Codziennie rano wstaje i zapieprzam do szkoły tylko po to by zobaczyć twój śliczny uśmiech..."
"Jesteś silny, a ja chcę być Twoją pierwszą słabością."
"Do you love me? - next question, please."
"Mędrzec to ten, kto na drodze pełnej kolców wyhodować potrafi różę."
Zrobiła to pod wpływem chwili. Wsiadła do autobusu i pojechała do niego. Po drodze płakała. Ostatnio bardzo często jej się to zdarzało.... Znała jego adres na pamięć choć nigdy tam nie była. Trochę błądziła zanim znalazła jego dom, ale gdy w końcu dotarła, stanęła przed drzwiami i zapukała. On otworzył. Facet, którego widziała po raz pierwszy w życiu, a jednak tak dobrze go znała... Zobaczyła w jego oczach zrozumienie i zaskoczenie, ale wtedy była już pewna,że to co pisał i mówił przez telefon było prawdą. Wiedziała,że to jest właśnie jej książę z bajki...Powiedziała tylko: Mówiłam ci,że kiedyś zobaczysz mnie w progu swoich drzwi. Potem podeszła do niego i wtuliła się w jego ramiona. Czuła,że on objął ją mocno i stali tak długo zamknięci w swoich objęciach i płakali. Ona wiedziała,że on ją rozumie i ufała mu bezgranicznie. Czuła się tak bezpiecznie w jego ramionach... Wtedy nie myślała o tym,że przytula go pierwszy i ostatni raz, choć wiedziała, że nigdy nie będą razem.
- Nie śpij, bo ktoś cię ukradnie...
- A kto ?
- Ja.
- To dobranoc :)
- Mamo ?
- Co ? ;o
- On chce się ze mną spotkać w realu ...
- Czy to źle ? ;>
- Przecież u nas nie ma tego sklepu ...
`On : gdybyś była mężczyzną , dałbym Ci w pysk .
Ona ; Gdybyś był mężczyzną , bałabym sie .` :D
A jeśli Ci się nie ułoży z Nią, zawsze możesz wrócić, ja będę czekać' - tak, jeszcze nie dawno bym tak powiedziała. bo jeszcze jakiś czas temu gotowa byłam czekać na Ciebie całe życie. a dziś? brzydzę się Tobą. nie mogę pojąć tego jak możesz być tak dziecinny, zarazem udając tak doświadczonego i dorosłego. nie wierzę już w żadne Twoje słowo, nie potrzebuję Twojej przyjaźni, której praktycznie nie ma, ani żadnej Twojej rady - jestem już dużą dziewczynką, poradzę sobie sama, a Tobie? krzyżyk na drogę,i szczęścia w miłości, której teraz macie tak dużo. a i pamiętaj jeszcze o jednym: czułe słówka to podstawa, więc trenuj bajere.
I był jej indywidualnym szczęściem, silnym narkotykiem, od którego była uzależniona już na wieki.
udawałeś, że nie słyszysz, jak każda komórka mojego ciała krzyczała, że cię potrzebuje