Szklanka wody - moje śniadanie ,1/3 kalafiora - mój obiad. Nie wymiotowałam ,ale czuje ,że to co zjadłam dzisiaj to maksymalne jedzenie na dzień. Czuje się wręcz obżarta. Z 53 kg spadłam na 51 ,jeszcze jakieś 4 kg musze schudnąć i będę szczęśliwa : )