photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MAJA 2014

Pierwszy dzień street artu już za mną. Było po prostu zajebiście. Nic dodać nic ująć. W końcu zobaczyłam Mioush na żywo. Bezcenne <3 I jeszcze do tego W.E.N.A. i salutuj, a na koniec zajebista energia Grubsona. Pierwszy rząd oczywiście musiał być. Dawno tak dobrze nie bawiłam się bez dużej dawki alkoholu. A dzisiaj jeszcze powtóreczka. Tylko, że tym razem HuczuHucz, Pokahontaz, VNM, Rh- i Rasmentalism. Już nie mogę się doczekać.

Komentarze

kusokuso kc ;ccc
24/05/2014 19:15:34
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika thundeer.