eh. te lekko wystające łopatki.
śniadanie : płatki z mlekiem 230 ckal
drugie śniadanie : pączek, tylko to zostało w sklepiku ;/ 200 kcal + batonik Nesquik 103 kcal
obiad : zupa kalafiorowa 70 kcal + łazanki 100 kcal
RAZEM 703 kcal ;/
A jeszcze kilkanaście dni temu wystarczało mi zjeść 300-400 kcal.. Chcę wrócić do tamtych czasów.
ZMOTYWUJCIE MNIE JAKOŚ.