Dwa najwredniejsze, a jednocześnie najukochańsze kucyki świata :).
Chemia ogólnie masakra. Tzn. może niekoniecznie jest aż tak źle, ale na pewno gorzej niż planowałam... Ale osobiście nie spodziewałam się aż tak trudnego arkusza :(...
Mimo wszystko nie tracę jeszcze nadzieji. W piątek biologia. Rozpierdolę to hahahaaaa!
I będzie dobrze. Musi być :).
Tymczasem wracam do katowania biologii i niemieckiego...
Macklemore - Neon Cathedral.