Przeraża mnie to jacy są teraz ludzie. Gadacie na innych, a sami co? Niby lepsi? Samym gadaniem na innych pokazujecie swoją cudowną postawę i ile jesteście warci. WIem, sama teraz na was gadam. Tyle, że bez nazwisk, bez imion. O nikim konkretnym, a wy tak ładnie w prost, tyle, że za plecami. To zwyczajna głupota. Nazywasz ją materialistką? Wyzywasz od najgorszych? Że niby lata to tu to tam? Nie przesadzaj. Zobacz jaki Ty jesteś ! Zwykły, mały gnojek. Takie zachowanie mnie irytuje, a jest go niestety coraz więcej. Trudno. Świata jednostki nie zmienią. Jeeej, już nie chcę mi się na was patrzeć. Niedobrze mi się robi od czegoś takiego. I niby jak można to wszystko rozumieć? 

A inaczej...
Układa się. Przyszedł czas na porządek w mojej głowie. Powoli, bo powoli, ale jest ! Robi się. W końcu.

Zamykamy pewien etap. Liczy się już tylko teraz. Nic poza tym.
Niewarto.. patrzeć wstecz, wspominać, rozmyślać, wątpić..
To tylko zatrzymuje człowieka. Czasem na bardzo długo.