Z góry przepraszam za jakoś zdjęć, ale robiłam je na szybko i do tego telefonem.Pracuje nad brzuchem i jakoś nie widzę poprawy, chciałabym coś zrobić z udami, ale nie mam pojęcia co.Do tej pory bałam się krytyki, ale teraz proszę was o szczerę komentarze.

Wszystko psuje  :/ Jem tak żeby nie przekraczało to 500 kcal, wszystko jest dobrze do godziny 20,21 .. 

Podjadam na noc, cukierki,wafelki .. ogólnie słodyczę ;/ nie potrafie sobie odmówić.Czuje się źle, czuje się jak gruba świnia, jak jakiś słoń.Kiedyś nosiłam rozmiar 34,36, a teraz nosze 38.Wiem, że niektóry dziewczyny chciałby mieć taką figurę jak ja , ale nie widzę w niej nic fajnego.Chcę schudnąć, ale coraz rzadziej pracuje nad tym.Kiepsko, jeśli się nie podniosę, nie potrafie zaakceptować siebie taka jaka jestem.Może faceci lubią za coś złapać, ale ja tego coś nie chcę mieć.Pozdrawiam was gorąco, postaram się ogarnąć ale nie wiem czy mi to wyjdzię!